Tak, próbują nas zradikalizować przeciwko sobie. Tak, używają propagandy i teatru, aby wzniecić nasze najniższe instynkty, szczególnie strach. Ale także, w moim kraju jest 100 milionów nielegalnych imigrantów, biali mężczyźni nie mogą znaleźć pracy w krajach, które ich przodkowie zbudowali z błota i patyków, nikt nie ma dzieci ani się nie żeni, a idioci z DEI pozwalają mordercom biegać bardziej swobodnie niż tym, których terroryzują. A to tylko wstępna lista. Tylko jedna strona atakuje drugą. Tylko jedna strona mówi: "to my zdecydujemy, jak będziesz żył, nie ty." Jedna strona zabiera twoje pieniądze i daje je twoim zastępcom z trzeciego świata. Jedna strona mówi, że mężczyźni to kobiety, a przestępcy to ofiary. Jedna strona chce odebrać to, co ma druga. Mówimy: "Zejdźcie od nas," a oni mówią: "Przyjdź tutaj i rób, co ci mówimy, w przeciwnym razie." Więc tak, telefony sprawiają, że wszyscy są szaleni, ale także, prawdziwy świat jest prawie całkowicie nie do zniesienia. Nie powinienem unikać każdego większego miasta w moim kraju. Naprawdę nie jestem osobą, która lubi przedmieścia. Chciałem spędzić życie w zaludnionym obszarze, robiąc coś, a teraz wszyscy w miastach są szaleni i wrogo nastawieni. A nawet przedmieścia wkrótce będą jak miasta. Tak, dostają się do twojej głowy, ale nie, to nie jest "wszystko w twojej głowie."