Dziś wydaje się, że są dwa sposoby na tworzenie wartości. 1. Stworzyć gigantyczny megafon i krzyczeć o aktywie 2. Sprawić, by aktywo było wartościowe i warte posiadania Myślę, że w obu przypadkach istnieje droga naprzód dla monet twórców, ale wolałbym tę drugą. W pierwszym przypadku mogę sobie wyobrazić, że Mr. Beast mówi "kup mój najnowszy film!" i niektórzy to zrobią, ponieważ ma ogromny zasięg. Jednak myślę, że szczęśliwym przypadkiem byłoby uchwycenie ekonomii generowanej przez każdy film i zwrócenie jej do monety twórcy, być może poprzez wykup. W każdym razie kluczowym aspektem jest to, że przepływy pieniężne muszą być on-chain.
5,43K