Słowa uznania dla @jessepollak i zespołu Base za to, że podchodzą do tego w wolny, ostrożny i przejrzysty sposób. Często piszę i wygłaszam wykłady, w których wskazuję, jak w przeciwieństwie do tego, co wielu ludzi w branży kryptowalutowej uważa, zbieranie zbyt dużej ilości pieniędzy, wydawanie tokena od razu i próby finansowania adopcji za pomocą zachęt prawie nigdy nie działają. Te działania są znacznie bardziej skorelowane z katastrofą niż z sukcesem. Dane są dość jednoznaczne w tej kwestii, w tym dla L2. Tyle pieniędzy zebranych, tyle tokenów wydanych, prawie nic do pokazania. Base jest dobrym przykładem tego, co naprawdę działa. Moja nieproszona rada dla zespołu w tej podróży z tokenem to najpierw pamiętać, że każdy token, który tworzysz, jest trwałym zobowiązaniem wobec kogoś, zarówno w dobrych, jak i nieuchronnie złych rynkach. To duża odpowiedzialność. A po drugie, bezpieczeństwo, decentralizacja i neutralność zawsze przyciągną najwięcej użytkowników w dłuższej perspektywie. Jeśli wydanie tokena pomoże w tym osiągnąć, to świetnie. Jeśli nie, nie wydawaj go.