Trzymam się rzeczy, dopóki nie udowodnię, że mam rację lub że się mylę To podejście przyniosło mi kilka ogromnych wygranych.. ale także naprawdę bolesnych strat Wydaje się, że przekonanie.. to podwójnie ostrze Trzyma cię w grze, gdy sprawy stają się trudne.. ale może też oślepić, jeśli się mylisz i nie chcesz tego przyznać Z biegiem czasu musiałem ustalić, po której stronie tego ostrza się znajduję.. głównie poprzez próbę i błąd Każdy błąd, wszystkie złe decyzje.. były lekcją, którą musiałem przełknąć Powoli udało mi się zidentyfikować, co robiłem źle i wyeliminować wiele z tych zachowań.. Nie było to piękne, ale działa Ludzie często mówią do mnie rzeczy takie jak "Scammy KOL" .. "Znowu zrzucasz na wszystkich" .. Lub jakąś wariację bycia gównianym influencerem.. Prawda jest taka.. że większość czasu trzymam dłużej niż oni, nawet gdy jest głęboko na czerwono Jeśli puszczam, to dlatego, że w końcu zaakceptowałem, że teza jest zepsuta.. a nie dlatego, że gonię za następną błyszczącą rzeczą, podczas gdy wszyscy inni zostają z torbą Teraz czuję się dobrze z tym, gdzie jestem.. Mój proces jest bardziej dopracowany, moje decyzje są czystsze i jestem znacznie bardziej cierpliwy niż kiedyś Chociaż.. obecnie siedzę na kilku z tych błędów i strat z przeszłych decyzji Więc tak.. wciąż nie jestem doskonały i prawdopodobnie nigdy nie będę.. ale to w porządku Celem nie jest doskonałość.. po prostu szukam postępu ...