Nieodwołana szefowa UE von der Leyen właśnie powiedziała głośno to, co myśli. Jej prawdziwa wiadomość: "Twoja praca zależy od twojej zgodności." Chwaląc "cyfrowe euro" i mniej "papierkowej roboty", jej cel jest jasny: całkowita integracja. To nie chodzi o efektywność; chodzi o kontrolę. Zcentralizowana waluta cyfrowa. "Uproszczone" zasady stworzone w Brukseli. Erozja suwerenności narodowej, wszystko sprzedawane jako "postęp." Ona sama to przyznaje: plan polega na przeforsowaniu większej liczby "omnibusów" dotyczących wszystkiego, od "mobilności wojskowej" po świat cyfrowy. To jest ramy dla europejskiego superpaństwa. Chcą mniej złożoności dla siebie i mniej wolności dla ciebie.