Nie dotarłem tam, gdzie jestem, dzięki szczęściu. To wymagało ciężkiej pracy, mądrych wyborów i KONSEKWENCJI. Nie miałem żadnych znajomości w tej branży, zaczynałem od zera dolarów i zerowej liczby obserwujących. A teraz? Jestem nim. Złóż głowę w dół i pracuj. Możesz być w zupełnie innym miejscu za 12 miesięcy.