Problem z kartami powiązanymi z USDC dla Europejczyków takich jak ja polega na tym, że skutki wymiany walut i podatków zabijają całą zabawę. Prawdziwe pytanie brzmi: czy ktokolwiek w ogóle zdecyduje się na uruchomienie karty powiązanej z EURC? Bo gdy Revolut uruchomi jedną, gra skończona dla mniejszych graczy.