Lubię spotykać ludzi spoza przestrzeni kryptowalut, którzy nie mają już na mój temat z góry wyrobionej opinii. To dziwne, gdy inni projektują założenia, czasami mieszankę obsesji i ukrytej urazy z powodu mojego sukcesu, a mimo to nazywają się moimi przyjaciółmi. W moim mniemaniu jestem po prostu normalną osobą, która chce być traktowana jak taka.