To jest absolutnie niezwykłe i poza parodią: Dziennikarz słusznie pyta Von Der Leyen "Jakie są ustępstwa USA? Co USA oddaje w umowie?" Odpowiedź VDL brzmi, że nie było żadnych, ponieważ "punktem wyjścia była nierównowaga, nadwyżka po naszej stronie i deficyt po stronie USA [więc] chcieliśmy zrebalansować relacje handlowe." To jest osoba, która negocjuje w imieniu UE: ktoś tak całkowicie przejęty, że powtarza niemal słowo w słowo szaloną retorykę Trumpa, że deficyty handlowe są w jakiś sposób dowodem na to, że Ameryka jest ofiarą, która zasługuje na odszkodowanie.
832,1K