Mój nowy artykuł dla magazynu FreeThink wyjaśnia, dlaczego AI nie zabierze wszystkich miejsc pracy: TLDR? 1) Ekonomia jednostkowa agentów. Nie będą kosztować tyle, co subskrypcja Netflixa za 20 dolarów, myśl bardziej jak o pensji człowieka. 2) Podatki. Oczekuj podatków na pracę cyfrową i robotyczną, gdy stanie się coraz lepsza, zaczynając od populistycznego protekcjonistycznego odzewu i w miejscach z dużą regulacją, takich jak UE, a następnie rozprzestrzeniając się wszędzie. 3) AI nie sprawia, że praca znika. Po prostu zmienia przepływ pracy i tworzy inny zestaw problemów, a te problemy nie są szeroko rozumiane przez ludzi, którzy nie mają do czynienia z tymi systemami 8-10 godzin dziennie i tylko o nich czytają: A) koncepcja/opis problemu B) Iteracja C) Weryfikacja 4) Fałsz lumpa pracy 5) Niektóre role po prostu uwielbiamy mieć ludzi, ponieważ jesteśmy istotami społecznymi. Bankomaty wykonują lepiej pracę wydawania pieniędzy niż ludzie, ale prace kasjerskie po prostu przesunęły się w kierunku obsługi klienta. Możemy mieć idealnego robota kelnera, ale wolałbym porozmawiać z radosną, przyjazną osobą w mojej ulubionej lokalnej restauracji. Kilka fragmentów z artykułu: Jeśli używasz tych systemów do czegokolwiek, co ma znaczenie, potrzebujesz weryfikacji, która wykracza daleko poza leniwe przeglądanie. To oznacza pracę ludzi z dbałością o szczegóły — musisz sprawdzić każde twierdzenie, każdy diagram, każdy link, każde słowo, każdą linię kodu, każdy wynik i cytat oraz fakt. A kto jest najlepiej przygotowany do weryfikacji? Ci, którzy już są dobrzy w tym, co AI próbuje zrobić: pracownicy, których ma zastąpić. Lekarze mogą sprawdzać roszczenia medyczne. Starsi programiści mogą sprawdzać wyniki kodowania AI. Silni copywriterzy mogą sprawdzać, czy to, co pisze GPT, brzmi dobrze — znają dobry zwrot, gdy go czytają i mogą upewnić się, że każdy akapit płynie z poprzedniego. Wielka technologia obecnie wydaje biliony (na budowę nowych centrów danych AI, a oprócz wszystkiego innego, koszt zatrudniania ludzi do prowadzenia tych centrów również będzie musiał być uwzględniony w równaniu. Twoja przyszła siła robocza, działająca na wyspecjalizowanych chipach sieci neuronowych, prawdopodobnie będzie kosztować 5 000, 10 000 lub 20 000 dolarów miesięcznie za cyfrowego pracownika, a nie 200 dolarów. W moim startupie zajmującym się agentami AI mam zespół trzech inżynierów korzystających z Claude Code i GPT-5 OpenAI, aby wspierać ich kodowanie. Korzystając z cen API (aktualnie średnio wydajemy około 8 000 dolarów miesięcznie — to, co naprawdę kosztuje 600 dolarów subskrypcji. A to osiem godzin dziennie na programistę, a nie agentów działających nieprzerwanie 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Prawdopodobnie zobaczymy również podatki na agentów AI, jeśli naprawdę wpłyną na siłę roboczą w jakikolwiek znaczący sposób, gdy świat coraz bardziej przechodzi w protekcjonizm. W rzeczywistości jest to praktycznie gwarantowane. To również podniesie koszt ich prowadzenia. ...