przedstawiłem kryptowaluty jednemu z największych zarządzających aktywami i zamiast prowadzić rozmowę z ideologią, skupiłem się na logice biznesowej: - wyobraź sobie, że nie musisz ręcznie uzgadniać transakcji? - co by to zrobiło z twoim centrum kosztów w back office? - wyobraź sobie, że możesz rozliczać transakcje natychmiastowo? - wyobraź sobie, że możesz oceniać pozycje, wypłacalność i płynność na poziomie mikro i systemowym? czyż nie byłoby miło oceniać ryzyko kontrahenta w czasie rzeczywistym 24/7/365? (w porównaniu do ręcznie raportowanych wskaźników wypłacalności i nadziei, że nie mają ukrytych zobowiązań) - wyobraź sobie, że możesz oferować globalne płatności rozliczane natychmiastowo bez przechodzenia przez przelewy bankowe? to była teza dla DeFi od samego początku, a prezentacja od moich czasów w ParaFi, gdzie inwestowaliśmy w oryginalne protokoły DeFi. Różnica dzisiaj polega na tym, że technologia została zbudowana. Została przetestowana w boju i jest gotowa do skalowania. I mamy znacznie więcej jasności regulacyjnej - a więcej ma przyjść wkrótce. Znajdujemy się w interesującym momencie w ewolucji kryptowalut, gdzie tradycyjni menedżerowie biznesowi są bardziej podekscytowani technologią niż ludzie z branży kryptowalut, którzy odświeżają ceny czekając na wzrost. Każdy, kto korzysta z kryptowalut i rozumie problemy biznesowe związane z systemowymi tarciami, docenia, jak wpływowe będą kryptowaluty w ich branżach... ...ale wciąż potrzebują pomocy w zrozumieniu, jak je wdrożyć. Czas na przyspieszenie. Odwróć.