CZ ma rację w jednej kwestii - większość skarbców aktywów cyfrowych (DAT) dzisiaj to po prostu lewarowane ETF-y bez prawdziwej dyscypliny skarbcowej. Żyją z bankomatów i obligacji zamiennych, a w cyklu bessy większość z nich nie przetrwa. Ale oto szerszy obraz 👇🏼 Następna ewolucja to nie tylko gromadzenie Bitcoin. To budowanie skarbców banków Bitcoin, które generują zyski, zarządzają ryzykiem i działają jak prawdziwe instytucje finansowe. Posiadanie aktywów, prowadzenie biur handlowych, wydawanie produktów kredytowych, a nie tylko rozwadnianie udziałowców, aby kupić więcej monet. Długo po tym, jak obecna bańka DAT opadnie, ludzie zdadzą sobie sprawę: DAT były przereklamowane jako źródło płynności, ale niedoceniane jako kanały przynoszące pieniądze z Wall Street do gospodarek on-chain. To ich prawdziwa długoterminowa siła. A oto zwrot akcji: Kto pierwszy zintegrował @Zcash w tym modelu, ten wygrywa. Dlaczego? Ponieważ Bitcoin daje skarbcowi korporacyjnemu solidne pieniądze, ale Zcash dodaje brakującą warstwę selektywnej przejrzystości + prywatności domyślnie. To przekształca skarbiec w bank, który może działać globalnie, nie ujawniając każdego ruchu nadzorowi, regulatorom czy konkurentom. Przyszłość nie polega tylko na tym, kto posiada najwięcej BTC. Chodzi o to, kto może ewoluować w bank Bitcoin świadomy prywatności. To skok z statycznych firm holdingowych -> dynamicznych instytucji finansowych. Saylor napisał Akt I. DATy grają Akt II. Akt III będzie należał do tych, którzy połączą rezerwy Bitcoin z torami Zcash.