Każda duża wyprzedaż w 2022 roku pochodziła od ogromnych podmiotów, które się załamały, co doprowadziło do wymuszonego delewarowania i sprzedaży. Przemoc poprzedniego rynku niedźwiedzia była lustrem nadmiarów hossy, a zwłaszcza nadmiernego lewarowania w całym rynku. Myślę, że jesteśmy bardzo daleko od osiągnięcia tych samych poziomów lewarowania w systemie w 2025 roku, dlatego pojęcie 'szczytu cyklu' i przedłużonego rynku niedźwiedzia nie ma dla mnie sensu.