Gaz galaktyczny jest często odrzucany jako „narkotyk” — tak samo jak rynki predykcyjne były kiedyś odrzucane jako „hazard”. Jak każda nowa innowacja, nie pasuje do żadnej jednej kategorii. Już widzimy, jak ogromne pojemniki z tlenkiem azotu zakłócają tradycyjne metody ubijania śmietany, przekształcają sposób, w jaki nastolatki wchodzą w interakcje z rzeczywistością, i dają cukiernikom nowe narzędzie do nadawania smaku kulinarnym kremowym przysmakom. Zmiana już się dokonuje.